Dorosły pies nie chce jeść suchej karmy – czy jest się czym martwić?
Twój pies nie chce jeść suchej karmy, a Ty zupełnie nie wiesz dlaczego? Chociaż taka sytuacja może być symptomem choroby, najczęściej przyczyny są znacznie mniej poważne. Aby je ustalić, przede wszystkim zastanów się, czy nie dokarmiasz swojego czworonożnego przyjaciela zbyt wieloma przekąskami. Jeśli przez cały dzień co chwilę podsuwasz mu jakiś smakołyk, nie dziw się, że suchy pokarm stoi nietknięty w misce. Pies z pewnością znacznie chętniej zje smakowity kąsek od opiekuna niż suche granulki. Pamiętaj jednak, że chociaż Twój ulubieniec wygląda na szczęśliwego, zjadając kolejny przysmak z Twojej dłoni, w rzeczywistości może to być dla niego bardzo szkodliwe. Nieprzeznaczone dla psów przekąski są niezdrowe dla tych zwierząt, a niekiedy nawet toksyczne. Również nadmiar tych „psich” podawany zwierzęciu skutkuje zaburzeniem bilansu diety i nadmiarem dostarczanych kalorii. Gotowe pożywienie jest opracowane tak, aby odpowiadać na wszystkie potrzeby Twojego pupila. Dotyczy to zarówno pokarmów mokrych, jak i suchych, jednak to te drugie są korzystniejsze dla psich zębów. Dlatego jeśli pies nie je suchej karmy, rozwiązaniem może być zaprzestanie dokarmiania go „ludzkim” jedzeniem. Zastanów się również, czy nie podajesz mu zbyt wielu „psich” przekąsek. Twojemu czworonożnemu przyjacielowi z pewnością wyjdzie to tylko na dobre.
Żywienie psa nie jest łatwe, szczególnie kiedy pies zaczyna grymasić. Jeśli pies przestał jeść suchą karmę, przyczyną może być również brudna miska. Być może Twój czworonożny przyjaciel po prostu lubi, gdy jest ona czysta. Dbanie o higienę miejsca posiłków zapewnia również ochronę przed możliwym rozwojem szkodliwych bakterii oraz produktów rozkładu pokarmu. Spróbuj dokładnie wyczyścić zarówno miskę, jak i jej otoczenie, po czym nasyp pupilowi trochę świeżych granulek. Może się okazać, że tak prosta czynność zupełnie zmieni nastawienie Twojego czworonoga.
Jeżeli pies nie je suchej karmy, niekiedy wynika to również z tego, że jest ona po prostu nieświeża i zwietrzała. Jeśli zbyt długo leży w misce, z pewnością nie jest już dla Twojego podopiecznego atrakcyjna. To samo dotyczy pożywienia, które przez długi czas leżało w opakowaniu. Najlepszym wyjściem jest kupowanie pokarmu w ilości, jaką Twój pupil spożywa w miesiąc. Pamiętaj również o jej właściwym przechowywaniu, koniecznie w szczelnie zamkniętym pojemniku. Tylko w ten sposób pokarm zachowa świeżość i Twój czworonożny przyjaciel będzie go jeść z ochotą.
Często zdarza się także, że pies nie chce jeść suchej karmy, ponieważ jest ona dla niego… zbyt łatwo dostępna. Suche pożywienie, które stale jest w misce, z pewnością nie jest tak atrakcyjne, jak jedzenie dla psa podawane przez opiekuna jedynie o określonych porach. Aby poradzić sobie z tym problemem, po prostu uczyń z podawania suchego jedzenia typowy rytuał. Serwuj mu je o określonych porach i pozostawiaj w misce przez około 20 minut, a następnie, jeśli zwierzę nie zacznie jeść, chowaj je. Dzięki temu stanie się ono czymś, na co Twój ulubieniec czeka, a potem zjada z apetytem.
Przyczyną tego, że pies nie chce jeść suchej karmy, może być również to, że po prostu nie lubi jej smaku. Chociaż te czworonogi mają znacznie mniej kubków smakowych niż ludzie, wrażenia smakowe nie są dla nich zupełnie obojętne. Dlatego, aby zachęcić zwierzę do jedzenia suchych granulek, możesz podać je „doprawione” mokrą karmą.
Innym wyjaśnieniem tego, dlaczego pies nie chce jeść suchej karmy, będzie nieumiejętne przestawienie go na jej nowy rodzaj. Niektórzy opiekunowie natychmiast podają pupilowi nowe pożywienie, licząc, że szybko się do niego przyzwyczai. Bardzo często jednak rezultat jest zupełnie przeciwny. Zalecanym sposobem na zmianę jedzenia jest stopniowe przechodzenie na nowy smak. Należy to zrobić nie tylko ze względu na konieczność „przestawienia” psa. Nagła zmiana pożywienia może bowiem skończyć się dla niego problemami ze strony układu pokarmowego, najczęściej biegunką lub bólem brzucha. Zazwyczaj stopniowe dodawanie nowego pożywienia i powolna zmiana proporcji daje bardzo dobre rezultaty. Oczywiście, czasem może zdarzyć się, że pies odmawia jedzenia nowych granulek, wybierając z miski jedynie te, które dostawał wcześniej. W takiej sytuacji po prostu spróbuj wybrać inny, podobny pokarm, ale na przykład innym smaku bądź innej marki.
Może zdarzyć się również, że pies nie chce jeść suchej karmy ze względu na to, że ma problemy z jej gryzieniem. Winne temu mogą być nie tylko choroby, lecz także na przykład nieodpowiedni kształt i rozmiar granulek. Dotyczy to zwłaszcza psów o bardzo krótkich pyskach, jak buldogi francuskie, w przypadku których zaleca się podawanie niewielkich krokiecików. W przypadku zwierząt adoptowanych w wieku dorosłym czasem może okazać się, że pies nie chce jeść suchej karmy, ponieważ po prostu nie nauczył się tego w wieku szczenięcym. W takich sytuacjach wyjściem może być przyzwyczajenie psa do takiego pokarmu w podobny sposób, w jaki przeprowadza się naukę szczeniąt. Namocz pokarm letnią wodą i pozostaw na 20 minut, po czym podaj go psu. Uzbrój się też w cierpliwość, ponieważ tempo nauki dorosłych psów jest bardzo różne. Jeśli Twój pies nie je karmy suchej, natomiast ma apetyt na mokrą, nie musisz od razu pędzić z nim do lecznicy, choć zawsze bezpieczniej upewnić się, czy ten wybór pupila nie jest podyktowany problemami w obrębie jamy ustnej np. zapaleniem dziąseł.
Jeśli żadna z powyższych sytuacji nie dotyczy Twojego psa, możliwe jest, że źródłem problemu jest choroba. Zazwyczaj są to problemy z układem pokarmowym lub w jamie ustnej, szczególnie z zębami. Niekiedy mogą to być również schorzenia wątroby lub nerek, wtedy zwykle jednak zwierzę odmawia nie tylko suchego, lecz także mokrego pokarmu. Jeżeli podejrzewasz, że Twój ulubieniec cierpi na problemy zdrowotne, jak najszybciej skonsultuj się z lekarzem weterynarii.
Chociaż to, że pies nie chce jeść suchej karmy, nie musi być wywołane poważnymi problemami zdrowotnymi, jeśli najprostsze sposoby przekonania go do jej spożywania nie poskutkują, najlepiej będzie jak najprędzej skonsultować się ze specjalistą. W takich sytuacjach warto dmuchać na zimne.