Szkolenie psa powinno rozpocząć się już w pierwszych dniach jego pobytu w naszym domu. Przede wszystkim należy zadbać o to, aby zwierzę umiało prawidłowo zachować się na spacerze (chodzić przy nodze, przybiegać na zawołanie) oraz w towarzystwie obcych. Jest to ważne dla bezpieczeństwa zwierzęcia oraz osób znajdujących się w jego otoczeniu. Gdy pupil opanuje już podstawowe umiejętności, możemy zastanowić się, jakich sztuczek dla psa chcielibyśmy go nauczyć. W artykule przedstawiamy sprawdzone porady na ten temat!
Spis treści:
- Sztuczki dla psa – jakich umiejętności warto go nauczyć?
- Jak nauczyć psa sztuczek? Podstawowe zasady treningu
Sztuczki dla psa – jakich umiejętności warto go nauczyć?
Uczenie sztuczek psa powinno rozpocząć się dopiero wtedy, gdy zwierzę opanuje już podstawowe umiejętności dotyczące bezpieczeństwa. Kiedy jesteśmy pewni, że pies przybiegnie do nas na zawołanie i będzie posłusznie szedł przy nodze, możemy wdrożyć komendy, które nie są niezbędne, lecz służą wspólnej zabawie. Takie aktywności doskonale urozmaicają spacery z psem, rozwijają inteligencję czworonoga i mają pozytywny wpływ na budowanie więzi pomiędzy nim a opiekunem.
Warto rozpocząć naukę od umiejętności, które nie sprawią psu dużego problemu. W ten sposób pokażemy mu, że jest w stanie sprostać naszym oczekiwaniom i zachęcimy go do dalszej pracy. Łatwe sztuczki dla psa to m.in.:
- podawanie łapy – tę umiejętność najlepiej ćwiczyć, gdy zwierzę znajduje się w pozycji siedzącej. Chwytając jego przednią kończynę, mówimy „łapa”, a następnie chwilę przytrzymujemy ją w górze. W kolejnym kroku wystawiamy dłoń i wypowiadamy komendę, czekając, aż pies sam wykona polecenie. Gdy zrobi to prawidłowo, nagradzamy go pieszczotą lub smakołykiem;
- przybijanie piątki – psy uczą się przez naśladowanie. Aby zademonstrować zwierzęciu przybijanie piątki, możemy podnieść swoją dłoń do góry w nadziei, że pies zrobi to samo. Następnym krokiem jest wykonanie podobnych ruchów przy jednoczesnym wydaniu komendy „piątka”. Tej umiejętności nieco szybciej uczą się czworonogi, które potrafią już podawać łapę;
- kłanianie się – aby nauczyć zwierzę tej sztuczki, warto wziąć do ręki jego ulubioną zabawkę lub przysmak. Gdy pies stoi na czterech łapach, należy pokazać mu pożądany przedmiot, a następnie wykonać nim powolny ruch ku ziemi. Instynktownie podąży on pyszczkiem w tym samym kierunku. Będzie to dobry moment na wydanie komendy „ukłon”, która szybko zacznie się kojarzyć czworonogowi z poznaną czynnością.
- obracanie się – ta sztuczka również wymaga posłużenia się smakołykiem lub gadżetem. Przedmiot należy prowadzić przed pyszczkiem zwierzęcia w taki sposób, aby cały czas go widziało, ale nie mogło złapać. Jednocześnie trzeba powtarzać komendę „obrót”. Po jakimś czasie zabawka lub smakołyk nie będą już potrzebne – wystarczy tylko głos i nasza ręka;
- turlanie się – najłatwiej nauczyć psa tej sztuczki wówczas, gdy umie się już obracać na stojąco. Pozycja wyjściowa czworonoga to leżenie na brzuchu, a naszym zadaniem jest wykonanie ruchu rotacyjnego dłonią (opcjonalnie dłonią, w której trzymamy zabawkę lub smakołyk) przy jednoczesnym wypowiedzeniu komendy „turlaj się”.
Jak nauczyć psa sztuczek? Podstawowe zasady treningu
Istnieje kilka podstawowych zasad, które wspomagają naszą pracę z czworonogiem zarówno podczas treningu prawidłowych zachowań, jak i uczenia sztuczek. Pierwszą z nich jest pozytywne wzmacnianie i unikanie kar. Nic nie poprawia efektywności nauki bardziej niż docenianie starań podopiecznego. Za każde prawidłowo wykonane zadanie należy nagrodzić psa:
- pochwałą,
- pieszczotą,
- zabawką,
- przekąską.
Pamiętajmy, aby ta ostatnia forma nagrody nie pojawiała się zbyt często. Pokarmy uzupełniające mogą pokrywać maksymalnie 10% dziennego zapotrzebowania czworonoga na kalorie. Należy także odliczyć ich wartość energetyczną od posiłków głównych, tak aby zwierzę nie spożywało więcej, niż potrzebuje jego organizm. Optymalne żywienie jest bardzo ważnym elementem nie tylko życia czworonoga, lecz także nauki. Sposób karmienia psa wpływa na jego zdolności poznawcze, dlatego podawane mu jedzenie powinno być kompletne i zbilansowane.
Kolejną ważną zasadą podczas treningu jest niezmienność komend. Pies nie rozumie ludzkiej mowy, reaguje jednak na określone dźwięki. Jeżeli jednego dnia mówimy „piątka”, a kolejnego „przybij piątkę”, zwierzę może nie wiedzieć, czego od niego oczekujemy. To z kolei prawdopodobnie wywoła u niego stres oraz obniży motywację do pracy.
Konsekwencja jest niezwykle istotna również w kontekście naszych wymagań wobec czworonoga. Niezależnie od tego, jakiej sztuczki chcemy go nauczyć, nie możemy zadowalać się nie w pełni wykonanym zadaniem. Kiedy mówimy „ukłon”, powinniśmy poczekać, aż zwierzę pochyli przednią część ciała, a następnie pozostanie w tej pozycji aż do odwołania. Psy często wykonują komendy bardzo szybko, spodziewając się nagrody w postaci smakołyku lub pieszczoty. Taka niecierpliwość powinna być przez nas powstrzymywana.
Ostatnią zasadą jest stworzenie optymalnego środowiska do pracy. To bardzo ważne, aby trening odbywał się po spacerze z psem, kiedy zwierzę jest już wybiegane i pozbawione nadmiaru energii, a jego potrzeby fizjologiczne są zaspokojone. Na miejsce nauki wybierajmy zaciszne miejsca, takie jak polana w lesie, wystrzegajmy się natomiast zatłoczonych parków oraz przestrzeni, w których odbywa się wzmożony ruch samochodowy. Nadmiar bodźców może rozpraszać czworonoga, a to skutkuje niską efektywnością nauki. Pamiętajmy też o powtarzaniu nowych umiejętności w czasie codziennych zajęć. Przynosząc psu miskę z jego kolacją, prośmy go o przybicie piątki. Wracając ze spaceru, wycierajmy łapy czworonoga, wydając uprzednio odpowiednie komendy. Takie zachowania pomogą zwierzęciu utrwalić właściwe reakcje na nasze polecenia.
Pamiętajmy, że nauka sztuczek powinna być przyjemnością dla obu stron relacji człowiek – pies. Wykorzystujmy czas treningu do pogłębiania więzi z czworonogiem i starajmy się stosować metody pracy poprzez zabawę. Psy uwielbiają rutynę, a jasne zasady dają im poczucie bezpieczeństwa. Posłuszne zwierzę jest jednocześnie szczęśliwe, a my możemy cieszyć się z jego postępów!
