Kot, który pojawił się w domu, to zawsze ogromna radość dla opiekuna. Jednak aby pierwsze, a potem już kolejne dni, przebiegły pomyślnie, musisz dobrze przygotować się na przybycie czworonoga. To niezwykle ważne w przypadku każdego nowego pupila - zarówno zwierzęcia z hodowli, jak i schroniska, zwłaszcza mającego za sobą trudne doświadczenia, a także takiego, które z różnych powodów nie zostało odpowiednio zsocjalizowane. Jak sobie z tym poradzić? Dowiedz się z naszego artykułu, jak oswoić kota.
Spis treści:
- Jak przyzwyczaić kota do nowego domu – pierwsze przygotowania
- Pierwszy dzień kota w nowym domu – oswajanie z człowiekiem
- Pierwsze dni kota w domu, w którym jest już… inny kot
Jak przyzwyczaić kota do nowego domu – pierwsze przygotowania
Pierwszym, a przy tym niesamowicie ważnym krokiem w procesie oswajania kota jest zapewnienie mu bezpieczeństwa i komfortu w jego nowym domu. Przede wszystkim upewnij się, że wszystkie okna oraz balkon są zabezpieczone. Pupil, przestraszony, zwabiony czymś poruszającym się za oknem lub po prostu będący w trakcie intensywnej zabawy, może przez przypadek wypaść, co bywa niezwykle groźne w skutkach. Zabezpiecz wszystkie okna nawet wtedy, gdy mieszkasz na parterze. Upadek nawet z niewielkiej wysokości może być dla mruczka potencjalnie niebezpieczny. Co więcej, wystraszony pupil może uciec. Zwróć również uwagę na inne potencjalne zagrożenia np. zakątki w domu, w których zwierzę mogłoby utknąć. Ogranicz też dostęp do piecyków, a także usuń z mieszkania czy ogrodu rośliny niebezpieczne dla Twojego nowego przyjaciela. Spośród kwiatów domowych zabronione są między innymi: lilia, konwalia, diffenbachia, aloes, sansewieria, żonkil, amarylis, poinsecja i skrzydłokwiat. W ogrodzie szkodliwe będą przede wszystkim: oleander, hiacynt, bukszpan, cyklamen, irys, bluszcz i hortensja.
Ważną kwestią w procesie oswajania kota jest również przygotowanie właściwej kociej wyprawki. Zdecyduj się na oddzielne miseczki na wodę i pokarm, przy czym koniecznie ustaw je w odległości ok. 50 cm od siebie. Otwartą kuwetę postaw z dala od nich. Wybierz także niewielki transporter, chyba że Twój pupil jest większych rozmiarów lub zamierzasz przemieszczać się z nim na dłuższych dystansach, np. w celu wzięcia udziału w wystawach. W zbyt dużym transporterze kot nie będzie bezpieczny podczas transportu. Ważne są również zabawki, którymi możesz zdobyć serce swojego przyjaciela. Wybierz zarówno te do samodzielnej zabawy, na przykład specjalne myszki, jak i te, dzięki którym będziecie mogli miło spędzić razem czas. Wspólna zabawa jest niezwykle ważnym elementem w oswajaniu kota. Nie zapomnij też zapewnić czworonogowi bezpiecznego schronienia. Twój nowy pupil potrzebuje czasem chwili dla siebie, której nikt nie powinien mu zakłócać. Dlatego konieczne jest przygotowanie przynajmniej jednego miejsca, w którym kot będzie czuł się całkowicie swobodnie. Nie zapomnij również o zakupie odpowiedniej karmy. Na początek powinno to być pożywienie, które mruczek dostawał u poprzedniego opiekuna. Nagła zmiana pokarmu jest najczęstszą przyczyną tego, że kot w nowym domu nie chce jeść lub cierpi na problemy z układem pokarmowym. Wyjątkiem jest sytuacja, w której zwierzę w poprzednim miejscu pobytu nie było odpowiednio żywione. W takim przypadku poradź się lekarza weterynarii, który może zalecić suplementację, a także rozpocznij karmienie czworonoga pełnoporcjową karmą, która odpowiada na wszelkie potrzeby żywieniowe kota.
Przemyśl również sam sposób przewozu Twojego nowego pupila. Poza opisanym powyżej transporterem przygotuj również podkład higieniczny, ręczniki papierowe i wodę, tę drugą szczególnie w czasie dłuższych podróży czy upałów. Ręcznik przyda się w sytuacji, gdyby kot ze stresu nabrudził w transporterze. Pamiętaj, że dla mruczka to ogromne przeżycie. Zastanów się też, kiedy umówić pierwszą wizytę w lecznicy weterynaryjnej. To szczególnie ważne w przypadku zwierząt mających nawet niewielkie problemy ze zdrowiem, a także małych kociąt.
Pierwszy dzień kota w nowym domu – oswajanie z człowiekiem
Odpowiedź na pytanie: jak oswoić kota, w dużej mierze zależeć będzie od jego przeszłości. Zwierzęta mające bagaż złych doświadczeń z pewnością bywają bardzo nieufne, a przy tym trudniejsze w oswajaniu. Podobnie wygląda sytuacja u czworonogów, które nie przeszły odpowiedniej socjalizacji, na przykład zostały zbyt wcześnie odłączone od matki i nie zapewniono im mamy zastępczej.
W pierwszym przypadku proces oswajania kota będzie polegać przede wszystkim na powolnym zaznajamianiu czworonożnego przyjaciela z nową sytuacją. Kocięta z hodowli czy ze schroniska najczęściej już po tygodniu stają się mniej zestresowane – tyle właśnie trwa wstępna socjalizacja. W tym okresie pozwól swojemu mruczkowi samodzielnie eksplorować otoczenie, oczywiście pod Twoim czujnym okiem. Zwierzę powinno mieć poczucie pełnego bezpieczeństwa. Warto również od początku budować z nim więź, na przykład dając swojemu pupilowi smakołyki. Jeśli został prawidłowo zsocjalizowany, prawdopodobnie dość szybko będzie chciał się z Tobą zaprzyjaźnić.
Proces oswajania kota po przejściach może już sprawiać nieco więcej trudności. Choć same zasady są bardzo podobne, jak na przykład pozwalanie zwierzęciu na samodzielne odkrywanie mieszkania, zapewnienie mu bezpiecznej kryjówki i powolne zaznajomienie z nowymi rzeczami, takie zwierzęta mogą mieć ogromny problem z zaufaniem człowiekowi. W ich przypadku oswajanie może potrwać nawet kilka miesięcy. Co więcej, po przyjeździe do nowego domu odczuwają one wyjątkowo silny stres – wtedy też zdarza się, że przez pierwszą dobę kot w nowym domu nie sika, nie chce jeść czy nawet pić, a przy tym przez kilka tygodni chowa się w ustronnym miejscu, wychodząc jedynie w nocy lub pod nieobecność opiekuna. Jeżeli zwierzę odmawia picia i jedzenia, a przy tym nie załatwia swoich potrzeb dłużej, niż 24 godziny, należy jak najszybciej udać się z nim do lekarza weterynarii. Chowanie się przez pewien czas jest zupełnie normalne, natomiast gdy po kilku miesiącach zauważysz, że nic się nie zmieniło w zachowaniu czworonoga, koniecznie zasięgnij porady behawiorysty. Jest to wskazane również w momencie, gdy kot wykazuje agresywne zachowania. Jeżeli zdarza się to dość często, możliwe, że nie został on odpowiednio zsocjalizowany, co z pewnością wymaga pomocy profesjonalisty.
Specyficzną sytuacją, w której opiekunowie szukają sposobu na to, jak oswoić kota, będzie też próba przejścia przez ten proces ze zwierzęciem, które wcześniej żyło pół-dziko. Przede wszystkim musisz mieć pewność, że oswajanie tego zwierzęcia ma sens. Wiele z nich doskonale radzi sobie na wolności. Jeśli jednak jest to konieczne, Twoje postępowanie w stosunku do dorosłego kota powinno być podobne, jak w przypadku zwierząt po przejściach – te żyjące pół-dziko również są bardzo nieufne. Takie osobniki najczęściej wymagają pomocy człowieka w przypadku chorób, dlatego czas, jaki muszą z nim spędzić, jest determinowany czasem trwania terapii. Jeśli kot w tym okresie zacznie przyzwyczajać się do człowieka, istnieje szansa, że będzie nadawać się do adopcji. W przypadku, gdy preferuje przebywanie z dala od ludzi, najlepiej będzie wypuścić go z powrotem na wolność. Wyjątkiem są zwierzęta cierpiące na nieuleczalne kocie choroby zakaźne. Istnieją specjalne miejsca dające schronienie i opiekę takim kotom, dlatego w razie potrzeby warto nawiązać z nimi kontakt. Nieco inaczej może natomiast wyglądać sytuacja z kociętami. Jeśli pod opieką masz kotkę z młodymi, istnieje spora szansa, że kocięta szybciej oswoją się z człowiekiem. Pamiętaj przy tym, jak ważna jest socjalizacja maluchów, nie tylko w kontakcie z człowiekiem, lecz także z innymi kotami. Kocięta muszą mieć około 8-12 tygodni w momencie odsadzenia od matki. Jeżeli opiekujesz się zwierzętami, które zostały pozbawione kontaktu z mamą, koniecznie poszukaj dla nich jej kociej zastępczyni.
Pierwsze dni kota w domu, w którym jest już… inny kot
Zastanawiasz się, jak oswoić kota w domu, w którym jest już inny, czworonożny lokator? To trudniejsze nawet niż zapoznanie z człowiekiem, jednak z pewnością możliwe do wykonania. Przynajmniej w większości przypadków, ponieważ niektóre koty zdecydowanie wolą życie samotnika. Dlatego, jeśli poprzedni opiekun odradzi Ci adopcję konkretnego zwierzęcia właśnie ze względu na jego naturę indywidualisty, lepiej będzie go posłuchać.
Wprowadzając do domu kota, musisz zastosować metodę nazywaną socjalizacją z izolacją. Polega ona na powolnym zapoznawaniu ze sobą zwierząt. Pierwszym krokiem będzie zupełne odseparowanie mruczków – nowy lokator musi mieć osobne pomieszczenie dla siebie. Potem powoli wymieniaj kocie zapachy, zamieniając na przykład kocyki czy zabawki. Następnie przejdź do wymiany pomieszczeń, aby Twój nowy pupil również mógł zapoznać się z całym domem. Kolejny krok to kontakt wzrokowy między czworonogami. Musi on odbywać się w warunkach kontrolowanych, najlepiej przez szybę. Końcowym etapem będzie już pełen kontakt, najpierw z daleka, a w końcu zupełnie z bliska. Najważniejsze, aby każdy nowy poziom wprowadzać w momencie, gdy mruczki będą już w pełni oswojone z aktualną sytuacją i nie będą reagować nerwowo na przykład na obcy zapach. Pamiętaj również, że Twój nowy przyjaciel będzie potrzebować oddzielnego schronienia, miseczek i kuwety. Kocich toalet powinno być o jedną więcej niż kotów. Dzięki takiej odrębności zwierzęta będą mogły żyć ze sobą w zgodzie.
Wiesz już, jak oswoić kota? To dość długi i nie zawsze łatwy proces, jednak w większości przypadków kończy się sukcesem. A nagroda w postaci nowego przyjaciela z pewnością jest warta tego trudu.
