Każdy pies doświadcza co pewien czas silnych emocji. Niektórym jednak trudniej, niż pozostałym, przychodzi ich opanowanie. Jak uspokoić podekscytowanego psa?
SPIS TREŚCI:
- Skąd bierze się stres u psa? Czy zawsze możemy go wyeliminować?
- Sygnały, które daje Ci pies
- Jak uspokoić nadpobudliwego psa? Zabierz go na spacer!
- Zabawki, muzyka, przysmaki
- Feromony dla psów
- Jak uspokoić psa w sylwestra?
- Kiedy zgłosić się do specjalisty po pomoc?
Skąd bierze się stres u psa? Czy zawsze możemy go wyeliminować?
Stres u psów może mieć różnorakie podłoże. Mimo najszczerszych intencji opiekunów, którzy chcą zapewnić jak najlepsze warunki psu, nierzadko stres jest generowany przez czynniki zewnętrzne, na które nie mamy wpływu. Psy mogą się stresować remontem u sąsiadów, pojawieniem się nowego domownika czy tym, że opiekun codziennie wychodzi do pracy. Oczywiście warto dbać o to, aby możliwie łagodnie przeprowadzać psa przez trudne dla niego sytuacje, należy jednak pogodzić się z faktem, że zupełna eliminacja stresorów nie jest możliwa.
Przyczyną niepokoju mogą być również niezaspokojone potrzeby behawioralne, takie jak: potrzeba ruchu, relacji z opiekunem, pracy (dla niektórych ras jest to szczególnie istotne). W takim przypadku sposobem na to, jak uspokoić psa, będzie odwołanie się do tych potrzeb i zorganizowanie planu dnia tak, aby nasz podopieczny otrzymał stosowną ilość uwagi.
Sygnały, które daje Ci pies
Chcąc pomóc psu w przechodzeniu trudnych emocji, musimy najpierw nauczyć się je rozpoznawać. Po pierwsze, do objawów dyskomfortu i zwierzęcia należą: oblizywanie się, skulona postawa, odwracanie głowy, podkulony ogon, ziewanie, stulone uszy. Są to sygnały uspokajające – warto się zastanowić, w jakich sytuacjach nasz pies przejawia takie zachowania. Zdarza się, że ze względu na różne problemy behawioralne, spowodowane np. przedwczesnym zabraniem od matki i rodzeństwa, przeszłością psa czy chorobą, nasz podopieczny reaguje stresem na bardzo wiele zdarzeń. Możemy starać się mu pomóc, poprzez regularne i konsekwentne treningi, w trakcie których metodami pozytywnymi będziemy uczyć psa opanowywania emocji i oswajania danego stresora – na przykład hałasu, podróży środkami lokomocji itp. Takie działanie opiekuna pomaga przepracować lęki psa i sprawić, że jego życie będzie znacznie przyjemniejsze.
Jak uspokoić nadpobudliwego psa? Zabierz go na spacer!
Spacer i ruch to dla psów najwspanialszy sposób na relaks i wypoczynek. Większość problemów behawioralnych, w tym odczuwanie stresu, bierze się z niedostatecznie zrealizowanej potrzeby aktywności fizycznej. Spacer, w którego trakcie zwierzę może swobodnie pobiegać bez smyczy, to świetna metoda na to, jak uspokoić zestresowanego psa, ale powinniśmy pamiętać o kilku kwestiach. Jeśli szukamy sposobu na to, jak uspokoić psa podczas cieczki, na relaksującą wędrówkę powinniśmy się udać do odludnego miejsca, w którym istnieje małe prawdopodobieństwo spotkania innych czworonogów. Każdy pies potrzebuje też zaspokojenia swoich potrzeb behawioralnych – m.in. potrzeby ruchu, a także stymulacji intelektualnej. Podczas spaceru możemy zapewnić mu adekwatne bodźce, np. organizując zabawy węchowe.
Zabawki, muzyka, przysmaki
Do potrzeb behawioralnych naszych czworonożnych ulubieńców należą także potrzeba węszenia oraz potrzeba żucia i gryzienia. Dobrą metodą na to, jak uspokoić psa, który doświadcza silnego stresu w trakcie naszej nieobecności, jest zadbanie o to, aby miał się czym zająć. Przede wszystkim, zaopatrzmy się w zabawki, które będziemy pozostawiać wraz z naszym podopiecznym. Po drugie, warto przemyśleć podawanie psu przysmaków. Gdy nie ma nas w domu, możemy zostawić podopiecznemu zabawkę, która wyposażona jest w niewielkie dziurki umożliwiające wyciągnięcie ze środka pożywienia, ale wymagające zaangażowania psa. Taką zabawkę można napełnić pachnącą mokrą karmą czy wysokiej jakości drobnymi przekąskami.
Przekąski to dobra metoda na to, jak uspokoić psa podczas strzyżenia czy wizyty u lekarza weterynarii. Takie sytuacje trudno przepracować w trakcie treningów, możemy jednak zadbać o to, aby pies poczuł się bardziej komfortowo w tych niecodziennych chwilach. Ważna uwaga: za każdym razem, gdy podajemy psu przekąski, koniecznie wliczamy je do dziennego bilansu energetycznego psa. Należy pamiętać, że przysmaki mogą stanowić maksymalnie 10% dziennego zapotrzebowania w energię. Nie są one dobrym sposobem na to, jak uspokoić psa w samochodzie. Niektóre pupile nie lubią podróżować ze względu na chorobę lokomocyjną, dlatego jedzenie może tylko pogorszyć ich samopoczucie.
Niektórzy opiekunowie zauważają również znaczną poprawę samopoczucia psa, gdy słyszy on kojącą muzykę. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wypróbować to również u Twojego czworonoga.
Jak uspokoić psa w podróży?
Najlepszym sposobem na to, jak uspokoić psa w samochodzie, jest niepodsycanie jego lęków. Wielu opiekunów ma tendencję do powtarzania psom, które piszczą, skomlą czy w inny sposób sygnalizują swój dyskomfort, kojących – w ich mniemaniu – komunikatów. Tymczasem psy nie rozumują jak człowiek i słysząc tego typu werbalne wsparcie od opiekuna, uważają, że ich zachowanie jest adekwatne do sytuacji i faktycznie istnieje zagrożenie. Gdy pies ma trudności z podróżami, należy go stopniowo oswajać w ramach codziennych treningów: warto jeździć samochodem na krótkie przejażdżki, stopniowo je wydłużając i pamiętając, aby zawsze na końcu czekała na podopiecznego nagroda. Może być to spacer, psi wybieg albo wizyta u kogoś, kogo pies szczególnie lubi. Sprawdźmy, czy obawa psa przed samochodem nie wiąże się z tym, że w ten sposób przemieszcza się jedynie do lekarza weterynarii.
Feromony dla psów
Syntetyczny analog psich feromonów to sprawdzony przez wielu opiekunów sposób na oswojenie zestresowanego psa np. z nowym domem czy dłuższym pobytem w samotności (jak wtedy, gdy wychodzimy do pracy). Feromony to naturalne związki chemiczne, które mają działanie uspokajające. Kontakt z nimi pozwala psu poczuć się bezpiecznie, dzięki czemu łatwiej jest mu pozbyć się lęku (np. separacyjnego) czy innego dyskomfortu. Substancje te są dostępne w sprzedaży w różnej formie: jako obroże, spraye, a nawet wtyczki do kontaktu. Przed zastosowaniem takiego preparatu zawsze należy skonsultować się z lekarzem weterynarii.
Jak uspokoić psa w sylwestra?
Mało który pies w sylwestra nie odczuwa lęków związanych z dźwiękami wydawanymi przez fajerwerki i głośno bawiących się ludzi – szczególnie jeśli mieszkamy w dużym mieście. Przede wszystkim, kiedy pies doświadcza stresu, nigdy nie powinniśmy zostawiać go samego. Nasz podopieczny szczególnie potrzebuje wsparcia opiekuna w trudnych dla niego chwilach. Chcąc uspokoić psa w sylwestra, powinniśmy możliwie najskuteczniej odizolować go od źródła hałasu – wielu opiekunów decyduje się na spędzenie przełomu roku z pupilem w łazience albo po prostu wyjechać na cały okres noworoczny w spokojne miejsce. Po drugie warto starać się odwrócić uwagę podopiecznego od stresora – bawiąc się z nim ulubioną zabawką czy podając przysmaki. Jeśli wszystkie te techniki nie pomagają, w skrajnych przypadkach wskazane jest podawanie psu środków uspokajających dla zwierząt. Odpowiednio wcześnie udajmy się na konsultację do lekarza weterynarii celem dobrania farmaceutyku i dawki dla naszego pupila. Jeśli mamy podejrzenie, że nasz czworonożny przyjaciel cierpi na fobię dźwiękową (lub jakąkolwiek inną), powinniśmy niezwłocznie udać się z nim na terapię behawioralną.
Kiedy zgłosić się do specjalisty po pomoc?
Psy zazwyczaj reagują na stres w sposób wycofany i bierny (podkulony ogon, stulone uszy, ucieczka, chowanie się). Są to sygnały uspokajające, które pojawiają się najczęściej w momencie rozpoznania zagrożenia. Dopiero, gdy potencjalny napastnik (czynnik, stresor) nie znika po okazaniu przez zwierzę zachowań mających na celu wyciszenie sytuacji, mogą pojawić się u niego sygnały odstraszające (warczenie, jeżenie sierści, obnażanie zębów).
Nieliczne psy przyjmują postawę agresywną od razu po rozpoznaniu zagrożenia. W takich sytuacjach najlepiej skontaktować się z behawiorystą, szczególnie jeśli nie mamy doświadczenia w prowadzeniu psów z zaburzeniami zachowania. Konsultację z behawiorystą należy rozważyć również wtedy, gdy mimo ćwiczeń nasz pies w dalszym ciągu często sygnalizuje stres, wycofując się i kuląc. Rozwiązanie problemu behawioralnego zapewni bezpieczeństwo innym i naszemu podopiecznemu, a także zwiększy jego komfort życia.
